Prawnik potrzebny od zaraz.

Prawnik potrzebny od zaraz.

Po rozmowach z kilkoma osobami zaczynam się zastanawiać jak forma prawna byłaby najlepsza dla nas. Są w tej kwestii pewne problemy.

Wspólnota na wzór „wspólnoty mieszkaniowej” nie do końca sprawdzi się tu, a i stowarzyszenie również nie jest dobrym wyjściem. Problem tkwi w częściach wspólnych, których jesteśmy współwłaścicielami w różnych proporcjach. Są drogi dojazdowe wydzielone do pewnych sektorów Ośrodka i one stanowią jakąś część w całości, są parking i plaża, w których mamy po 1/180 części. Są osoby posiadające kilka domków, lub współwłasność do jednej działki.

Nie jestem prawnikiem i nie mam rozeznania jaka formę należałoby przyjąć, lecz trzeba działać szybko, ponieważ wszelkie umowy musi podpisywać uprawniony organ reprezentujący wszystkich właścicieli. Dotyczy to licznika na wodę, światło, wywóz nieczystości lub chociażby podpisania umowy z administratorem, który to już za nas zająłby się tymi sprawami.

 

Tu pojawia się problem. Zawiązanie wspólnoty wymaga obecności chyba wszystkich właścicieli, a to jak wiemy jest mało realne. Pozostaje jeszcze pewna furtka, awaryjne rozwiązanie na ten sezon – Stowarzyszenie SYMSAR, ale ono przestało praktycznie istnieć. Jednak Stowarzyszenie ma obecnie wszystko czego nam potrzeba – wpis do KRS, nadany NIP, konto i przede wszystkim członków (przynajmniej na papierze), którzy mogliby uchwalać uchwały.

Jednak nie za bardzo pasuje jego statut do obszarów działalności naszej Wspólnoty.

Proszę więc Państwa o uwagi i podpowiedzi, jak należałoby postąpić. Może ktoś ma zaprzyjaźnionego Radcę Prawnego lub sam nim jest.

Oczekuję na jakieś propozycje. Sezon tuż, tuż … 🙂

 

Dodaj komentarz